Brak słów poprostu!!!
Data dodania: 2015-02-02
Korzystając dziś z wolnego dnia wybrałam się złożyć podanie o podłączenie wody oraz kanalizacji i NIEDOWIARY załatwiłam tyle z wodą że mam sama pociągnąć 360m rury,założyć hydrant,studzienki(oczywiscie procedury jak przy budowie tj.projekt,geodeta,kierownik itd.Wydatek ok.40 tyś.JAJA JAKIEŚ CHYBA.A potem oni przejmą odemnie ten wodociąg (oczywiście nie oddając grosza) i będą zaopatrywać mnie w wodę odpłatnie plus abonament.Dla porównania podłączenie kanalizacji:gmina podciąga do granicy działki koszt 400 zł i stajemy się ich odbiorcami.Czy mógłby ktoś doradzić mi co robić w takiej sytuacji?